Przyspieszyłam. Po posturze poznałam, że to jakiś mężczyzna nie wiele wyższy ode mnie. Chłopak był już prawie koło mnie. Zaczęłam biec, a on za mną. Bałam się okropnie, biegnąc przewróciłam się. Poczułam, straszny bół w kostce. Odwróciłam się w stronę chłopaka. Ten ustał na demną i uderzył mnie w głowę. Obudziłam się w jakieś piwnicy. Nie zorientowałabym się bo była wyjątkowo zadbana tylko w rogu stał jakieś pudła .Nie wiem gdzie byłam konkretnie w czyim domu, ale wiedziałam tylko, że ten chłopak musiał ostro walnąć mnie w głowę bo czułam się jak po dobrej zabawie. Rozejżałam się po pomieszczaniu. Zauważyłam okno, jednak było ono bardzo wysoko i nie mogłam do niego dosięgnąć. Usłyszałam jakieś koki zbliżające się do drzwi. Kucnęłam w miejscu gdzie się obudziłam. Moje serce biło jak szalone. Ktoś pociągnął za klamkę i moim oczom ukazał się Mike.
- No cześć piękna. Myślałam, że cię ostrzegałem. Niestety nie posłuchałaś i teraz masz za swoje. Posiedzisz tu trochę, ale nie bój się wypuszczę ci, a teraz masz tu coś zjedz bo pewnie jesteś głodna.- Chłopak był dziwnie dla mnie miły. Myślałam, że coś mi zrobi jednak nie.
Szybko chwyciłam za talerz z kanapkami. Mike miał racje byłam okropnie głodna. Kanapki zjadłam w jakieś trzy minuty po chwili usłyszałam, że ktoś przekręca kluczyk w zamku, jednak nikt nie wszedł do środka. Myślałam, że to jest mowa o tym, że mnie wypuści. Szybko wybiegłam z piwnicy kierując się do drzwi wyjściowych. Wybiegłam na zewnątrz. Słońce oślepiło mnie. Po chwili zorientowałam się, ze jestem nie daleko domu Alis. Szybko pobiegłam tam jednak nikt mi nie otwierał. Postanowiłam wócić do domu. W kieszeni znalazłam jakieś drobniaki, więc poszłam na przystanek autobusowy. Po jakimś czasie byłam już w domu. Wchodząc do domu usłyszałam jak babcia rozmawia z kimś. Weszłam do salonu i moim oczom ukazał...
________________________________________________________________________________
Przepraszam, ze ten rozdział jet taki krótki dlatego postaram się coś dodać jeszcze na wieczór, ale nie obiecuję.
CZYTASZ-KOMENTUJESZ
DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA
A DLA MNIE OGROMNA MOTYWACJA.
Ja chce więcej to jest boskie ♥
OdpowiedzUsuńświetnie piszesz! Dawaj wiecej!
OdpowiedzUsuńJejku cudowne *-* pisz dalej
OdpowiedzUsuń